Na co do kina?

"Ze wszystkich sztuk najważniejszy jest dla nas film"

-- Włodzimierz Iljicz Lenin

Oczywiście mam na myśli domowe kino weekendowe... No i, w końcu, powinniśmy też wyciągnąć jakieś nauki z klasyka (patrz motto).

4 czerwca minie dokładnie osiemnaście lat od pamiętnego przewrotu w naszym Sejmie (Donald Tusk: "Panowie, policzmy głosy: KPN, PSL, SLD, "Mała koalicja"..." ["Mała koalicja": UD, KL-D oraz PPG czyli "Duże piwo"], Aleksander Kwaśniewski o rządzie premiera Olszewskiego: "Miał to być rząd nadziei, był to rząd beznadziejny".).

Zdecydowałem się akurat dziś przypomnieć o tym fakcie, ponieważ za niemal trzy tygodnie, będziemy żyli zupełnie innymi wydarzeniami: 3 czerwca - Boże Ciało, a 6 czerwca - beatyfikacja księdza Jerzego Popiełuszki. Wreszcie - wybory prezydenckie - jedne z najważniejszych wyborów, decydujących o naszej najbliższej przyszłości.

Przypomnijmy sobie kolejny raz (a młodsi niech koniecznie się zapoznają), co takiego działo się w nocy, z czwartku na piątek, 4/5 czerwca 1992 r., bo konsekwencją tamtych tragicznych dni jest dzisiejsza zapaść Państwa Polskiego, i to niemal w każdej dziedzinie.

23-12-1991 r. premier Jan Olszewski powiedział: "Chciałbym, aby powołanie przez Wysoki Sejm tego rządu, oznaczało początek końca komunizmu w naszej Ojczyźnie". Hasłami rządu Olszewskiego była dekomunizacja, lustracja, nieufność wobec Rosji oraz zgłoszenie po raz pierwszy chęci przystąpienia do NATO. Już w styczniu 1992 r. Rosja ograniczyła dostawy gazu do Polski, zagrażając ciągłości produkcji naszego przemysłu.

Zapraszam na "Nocną zmianę", film dokumentalny z 1994 r., scenariusz i reżyseria: Jacek Kurski i Michał Balcerzak, czas: 62 min.

Przy okazji gorąco zachęcam do obejrzenia innego bardzo ciekawego filmu: "Tajemnice Układu Warszawskiego. Broń atomowa w PRL" (reż. Jacek Kruczkowski, TVP Opole, 2006, czas: 47 minut).