Niedawno ktoś (właściwie, skąd bierze się aż tylu "ktosiów" i to niemal w każdej dziedzinie życia?) - wpadł na pomysł konieczności promocji Unii Europejskiej. Zawiązała się dyskusja, w której szybko wyciągnięto wniosek, że najlepszym środkiem do propagowania UE będzie... sport.
Wybranie na sam początek kampanii dyscypliny piłka nożna było tylko kwestią czasu. Takiego olśnienia dostał hiszpański eurodeputowany Santiago Fisas Ayxela. Postanowiono, że piłkarze krajów Unii Europejskiej na koszulkach w miejscu godeł państwowych będą nosić niebieskie flagi z żółtymi gwiazdkami. Pomysł szybko znalazł entuzjastów i jest rozwojowy - podobne zmiany zamierza się wprowadzić na Igrzyskach Olimpijskich, i to niewykluczone, że już na tych najbliższych, na Wyspach (czyżby mogło to oznaczać, że przyszłoroczne Mistrzostwa UEFA EURO 2012 będą już po "nowemu"?).
Działania urzędników Unii Europejskiej są ściśle związane z trwającymi rozmowami na temat wprowadzenia w życie idei "Europejski wymiar sportu", pozytywnie zaopiniowanej przez Komisję Kultury i Sportu Parlamentu Europejskiego. Propozycja jest zgodna z traktatem lizbońskim, gwarantującym UE możliwość ingerencji w sprawy sportu poszczególnych członków Wspólnoty.
Pierwsze protesty zgłosili brytyjscy politycy. Czy ten absurdalny projekt zostanie wdrożony, w dużej mierze będzie zależało od opinii publicznej. Jednak ostateczne zdanie najprawdopodobniej w rękach eurodeputowanych.
►"Polska bez Orła?", Z Pierwszej Piłki, 9-07-2011
Pojawia się pytanie, co na te zmiany bezpośredni zainteresowani: UEFA i poszczególne federacje państwowe? Nie spodziewałbym się od ich strony jakichkolwiek protestów (jeśli się mylę, to tym lepiej dla sprawy).
Niewielu kibiców wie, że UEFA od 2002 r. narzuciła narodowym federacjom 10-punktowy plan dotyczący rasizmu. Hasło walki z rasizmem jest jak najbardziej słuszne, ale sam sposób rozwiązywania tego problemu przez UEFA budzi już co najmniej wątpliwości, jeśli nie zdziwienie. [Podkreślenia kolorem czerwonym słów rasizm, rasistowskie - moje].
10 punktowy plan UEFA dotyczący rasizmu
Do obowiązków organizatora zawodów należy:
1. Wydać oświadczenie mówiące, że rasizm oraz jakakolwiek inna forma dyskryminacji nie będzie tolerowana, podkreślajac akcje jakie będą podejmowane wobec tych, którzy wznoszą hasła rasistowskie. Oświadczenie powinno być wydrukowane we wszystkich programach meczowych i rozpowszechnione na stadionie
2. Wygłaszać w trakcie meczu ogłoszenia potępiające hasła rasistowskie
3. Warunkiem dla zakupujących karnety ma być oświadczenie że nie biorą udziału w akcjach o charakterze rasistowskim.
4. Podjąć środki przeciwko rozpowszechnianiu treści rasistowskich na stadionie i w jego okolicach.
5. Wyciągnąć konsekwencje dyscyplinarne wobec graczy, którzy dopuszczą się zachowania rasistowskiego, niezależnie od postępowania dyscyplinarnego wszczętego przez odpowiednie organy organizatora rozgrywek.
6. Skontaktować się z innymi klubami w celu zapewnienia, że są zaznajomieni z polityką dotyczącą rasizmu
7. Wprowadzić strategie dla służb ochrony, stewardów i policji postępowania wobec zachowania rasistowskiego
8. Usunąć wszystkie rasistowskie graffiti ze stadionu
9. Wprowadzić politykę równych szans wobec zatrudnienia.
10. Współpracować ze wszystkimi grupami i agencjami, jak związek piłkarzy, kibice, szkoły, organizacje charytatywne, kluby młodzieżowe, sponsorzy, miejscowe firmy, policja i inne organizacje w celu wypracowania programów informujących o kampanii przeciwko rasizmowi i dyskryminacji.
Do powyższego planu UEFA bezpośrednio nawiązuje Uchwała nr X/110 z dnia 10 lipca 2007 roku Zarządu PZPN w sprawie przyjęcia Regulaminu w zakresie bezpieczeństwa podczas rozgrywek organizowanych przez PZPN i Ekstraklasa S.A. (podpisana przez prezesa Michała Listkiewicza):
Artykuł 44 – Prowokowanie i rasizm
1. Organizator meczu, razem z szefem zabezpieczenia policji lub kierownikiem ds. bezpieczeństwa, musi zapobiec jakimkolwiek akcjom widzów o charakterze prowokacyjnym na stadionie i w jego bezpośrednim otoczeniu (nieakceptowane prowokowanie piłkarzy lub kibiców drużyny przyjezdnej poprzez zaczepki słowne, zachowania rasistowskie, prowokacyjne flagi lub transparenty itp.)
2. W wypadku zaistnienia ww. sytuacji organizator meczu, szef zabezpieczenia policji lub kierownik ds. bezpieczeństwa muszą interweniować poprzez system nagłośnienia lub usunąć obraźliwe treści.
3. Służby ochrony/stewardzi muszą zwracać uwagę policji na wszystkie poważne zakłócenia porządku, żeby kibice zakłócający porządek zostali usunięci ze stadionu, jeśli tak zdecyduje policja.
4. Organizator meczu i uczestniczące kluby muszą wcielić w życie 10 punktowy plan UEFA dot. rasizmu (patrz wyżej).
[Prezes PZPN: Michał Listkiewicz]
►Zarząd PZPN, Uchwała nr X/110, 10-07-2007 [.pdf]
To teraz jeszcze należałoby się dowiedzieć, co to za "zwierzę" ten rasista, który spędza sen z powiek vipom z UEFA i PZPN. Związki piłkarskie tego nie wyjaśniają (w każdym razie, ja nie spotkałem się z takimi definicjami).
Pewną wiarygodną wskazówką powinny być wydarzenia z ostatnich dni. Otóż jak donosi Nasz Dziennik [poniedziałek, 18-07-2011], do prac w sejmowych komisjach trafił projekt nowelizacji kodeksu karnego rozszerzający karalność za tzw. mowę nienawiści wobec m.in. osób homoseksualnych.
Obecny zapis: "Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do trzech lat".
Proponowana przez SLD nowelizacja wymienionych w przepisach powodów znieważania dodaje jeszcze: płeć, tożsamość płciową, wiek, niepełnosprawność bądź tzw. orientację seksualną. Kary pozostałyby bez zmian.
Pełny komentarz do zamierzanych zmian w kodeksie karnym:
►"Kto zdefiniuje "mowę nienawiści"", Nasz Dziennik, 18-07-2011
A teraz wypowiedzi przedstawicieli, którym tak bardzo zależy na dokonaniu zmian w kodeksie karnym (co ciekawe, wypowiedzi bezpośrednio dotyczą "wojny" Donalda Tuska z kibicami):
«„Trzeba monitorować te środowiska przed meczem, kiedy jadą na mecze i po meczach” – proponuje lider SLD Grzegorz Napieralski. „Rodzi się stadionowy faszyzm” – ostrzega rzecznik tej partii Tomasz Kalita. Poseł SLD Marek Wikiński nazywa „Starucha” terrorystą. „Noszą charakterystyczne, pseudomilitarne ubrania” – charakteryzuje kiboli lider gejów Robert Biedroń, współtwórca statutu SLD. (...) Jak piszą działacze gejowscy, stadionowa atmosfera to wylęgarnia postaw neofaszystowskich. A prezes PZPN Grzegorz Lato to były senator SLD, za którego rządów w tej organizacji podjęto działania mające wyeliminować obecne na stadionach postawy patriotyczne. (...)»
►"Geje i SLD o stadionowym faszyzmie", Niezależna.pl, 9-07-2011
Najlepszą pointą, podsumowującą problemy związków sportowych będzie... niezastąpiona Gazeta Wyborcza, udzielająca głosu prowokatorce z Jasnej Góry, łódzkiej reporterce TV Polsat News, Ewie Żarskiej:
"- Już nieraz słyszałam wyzwiska ze strony zwolenników PiS i Radia Maryja. Regularnie jesteśmy przez nich obrażani, poszturchiwani, ba, nawet opluwani przy każdej nadarzającej się okazji. Dla mnie ci ludzie zachowują się jak kibole. Może ich fanatyzm ma inne ukierunkowanie, ale przejawia się podobnie. Nie powinno się w żadnym razie tolerować takiego zachowania, nie może być społecznego przyzwolenia na to. Nie bójmy się walczyć z fanatyzmem religijnym i politycznym."
►"Pielgrzymi z Radia Maryja pobili łódzką ekipę Polsatu", Gazeta Wyborcza Łódź, 11-07-2011
Rasizmem w UEFA zajmuje się od 2001 r. FARE (Football Against Racism in Europe - Futbol Przeciw Rasizmowi w Europie). Przedstawicielem FARE na Polskę jest Stowarzyszenie "Nigdy Więcej".
Według liderów "Nigdy Więcej", Jacka Purskiego i Rafała Pankowskiego, największym społecznym zagrożeniem jest...obecna polska prawica utożsamiana z PiS, określana skrajnymi epitetami w rodzaju "faszyzujący nacjonaliści" (dr Rafał Pankowski "Patriots"). Jest to wypisz-wymaluj wzorcowa "polityka miłości" Donalda Tuska, Stefana Niesiołowskiego, Janusza Palikota, Radosława Sikorskiego i Bronisława Komorowskiego. "Nigdy Więcej" chlubi się oficjalnymi gratulacjami od prezydenta Baracka Obamy. Jeśli ta pochwała jest udzielona w pełni świadomie, to jest czym się niepokoić, myśląc o projektach "nowej demokracji", realizowanych równocześnie w wielu rejonach świata.
"Nigdy Więcej" zajmują się od kilku lat szczegółowym monitoringiem przeciw rasizmowi. Wszystko dokumentują i publikują w "Brunatnej Księdze" (książkę w formacie .pdf można pobrać na ich stronie). Prawie wszystkie zarzuty dotyczą środowisk prawicowych i patriotycznych.
Jacek Purski wcale nie ukrywa swych sympatii do symboli komunistycznych. Według niego one nie stanowią najmniejszego zagrożenia.
Stowarzyszenie "Nigdy Więcej" (finansowane przez UEFA!) jest laureatem tegorocznej, za 2010 r., nagrody UEFA "Fair Play" dla kibiców.
►www.nigdywiecej.org/
5 lipca br. Jan Tomaszewski w swoim felietonie w Niezależnej.pl napisał takie zdanie (dotyczyło ono czego innego): "Karta Olimpijska i statut FIFA nakazują apolityczność działaczom i pracownikom federacji sportowych".
Czy rzeczywiście szefowie federacji są pewni i świadomi tego, co wymagają?
