Deżawi Deżawi
454
BLOG

U2: "No Line On The Horizon" (luty 2009)

Deżawi Deżawi Kultura Obserwuj notkę 8

W poniedziałek (21 grudnia 2009) pierwszy dzień kalendarzowej zimy. Za oknem biało, termometr wskazuje -11°C. Jest taka piosenka U2 pt. "Winter" ("Zima"), która ma się znaleźć na płycie "Songs Of Ascent" ("Pieśni wstępowań"). Nowy krążek pierwotnie miał się ukazać z końcem bieżącego roku. Projekt poświęcony starotestamentowym "pieśniom pielgrzymów" (15 psalmów Ps 120-134) z różnych powodów został odłożony na później. Na zmianę  wcześniejszych planów, miało pewien wpływ zamieszczenie piosenki z tego materiału ("Winter") na ścieżce dźwiękowej najnowszego (4-12-2009) filmu Jima Sheridana "Brothers" ("Bracia"). Obraz "Bracia" otrzymał nominację do Złotego Globu w kategorii najlepsza piosenka w filmie.

 

"Winter" ("Zima") z filmu  Antona Corbijna  "Linear" [3]


 

 

Cofnijmy się do ubiegłej zimy, do 27 lutego 2009, dnia oficjalnego wydania płyty "No Line On The Horizon" ("Bez linii horyzontu"). Sesja nagraniowa trwała około półtora roku (VI 2007 - XII 2008), w czterech miejscach: "Riad Hotel Yacout" (Fez, Maroko), "Hanover Quay Studios" (Dublin, Irlandia), "Platinum Sound Recording Studios" (Nowy Jork, USA). Producentami płyty są Brian Eno, Daniel Lanois, Steve Lillywhite.

U2
    * Bonowokal, gitara
    * The Edgegitara, wokal, keyboard
    * Adam Claytongitara basowa
    * Larry Mullen Jr. – 
perkusja

[strona internetowa zespołu]

 

Okładka albumu:
 

                                                                                [foto: media.u2.com/]

 

CD "No Line On The Horizon"

   1. No Line On The Horizon  [4:12]
   2. Magnificent  [5:24]
   3. Moment of Surrender  [7:24]
   4. Unknown Caller  [6:03]
   5. I'll Go Crazy If I Don't Go Crazy Tonight  [4:14]
   6. Get On Your Boots  [3:25]
   7. Stand Up Comedy  [3:50]
   8. Fez - Being Born  [5:17]
   9. White as Snow  [4:41]
  10. Breathe  [5:00]
  11. Cedars Of Lebanon  [4:13]

Czas całkowity: 53:44  

[różne formy wydawnictw  "No Line On The Horizon"]

 

Siarczysty mróz nie nastraja zbyt optymistycznie, proponuję więc na rozgrzewkę wspomnienie z Afryki, z miejsca, które wywarło istotny wpływ na brzmienie niemal całej płyty.

 

 

Patrząc na okładkę płyty, zastanawiając się nad jej tytułem i piosenką otwierającą album, przychodzi  mi na myśl niedawna (lipiec 2009) wypowiedź Bona, że głównym tematem całości jest kwestia poddania się i zawierzenia. Linia horyzontu to umowna granica, na której spotyka się Niebo i Ziemia. Umowna, bo w rzeczywistości nie istnieje. Istnieje w naszej świadomości... Patrzymy na zdjęcie i jesteśmy gotowi dać każde pieniądze, że ta granica jest... Jest nawet takie powiedzenie: "widzimy tyle, ile wiemy". Muszę tu przywołać "pewien" symbol, którego na tym zdjęciu nie ma... ale jest  wyczuwalny, zdecydowanie obecny. Do "ujrzenia" go jest konieczna wiedza o życiu muzyków irlandzkiego zespołu. Nie będę się teraz o tym rozpisywał, podam na końcu kilka linków, pod którymi będzie można o tym poczytać. Chodzi o symbol, o który jest obecnie tyle niepotrzebnej wrzawy: o Krzyż.

To właśnie nie kto inny, jak ukrzyżowany Jezus Chrystus zaprasza nas do wyrzucenia ze swojej świadomości granicy pomiędzy Niebem a Ziemią. Rozłożone szeroko ręce Ukrzyżowanego to linia horyzontalna starająca się obejmować całą Ziemię, a Ciało Zbawiciela w linii wertykalnej jest cudownym łącznikiem Ziemi z Niebem. Krzyż jest więc najkrótszą i najczytelniejszy wypowiedzią o tym, co jest dla nas najważniejsze. Walka z krzyżem, to walka z człowiekiem i prędzej czy później doprowadzi do nowego totalitaryzmu, prześladowań, obozów koncentracyjnych i samozagłady.

Muzycy U2 i twórcy albumu "No Line on the Horizon" zachęcają nas do wyzbycia się w samym sobie blokady, jaką jest "odwieczna" linia horyzontu. Jest to niezwykle trudne zaproszenie, wydaje się niemożliwe... A muzyka jest wspaniała, z gatunku tych, które należy wielokrotnie przesłuchać, by odkryć prawdziwe, urzekające piękno. Skorzystajmy z tego zaproszenia i udajmy się wspólnie w tę niezwykłą "podróż"...
 

 

 

"No Line on the Horizon"- bardzo dobry na początek. Świetna rozpędzająca się maszyna. Bezkresny horyzont...
"The songs in your head are now on my mind /You put me on pause / I'm trying to rewind and replay" ("Wciąż myślę o piosenkę z twojej głowy / Ty wcisnęłaś „stop” / Ja próbuję ją przewinąć… i puścić jeszcze raz.")

 

 

 

"Magnificent". Zaczyna się riffem jakby z pierwszego utworu "Achtung Baby" (zacząłem prawie śpiewać "I'm ready for the laughing gas..."), ale to cytacik zaledwie. Dalej jest hymn godny "Pride (In The Name of Love)". Jak to u Bono, jest z początku gorzko:
"I was born / I was born to be with you / In this space and time / After that and ever after I haven't had a clue / Only to break rhyme" ("Przyszedłem na świat / Przyszedłem na świat by z tobą być / W tej przestrzeni i czasie / Lecz potem, gdy już stało się / Nie miałem planu / tylko kilka rymów"), a refren jest hymnem "Tylko miłość/ Tylko ona może zostawić taki ślad". I choć słowo miłość odmieniano już na wszystkie przypadki, to śpiewającemu Bono zwyczajnie chce się wierzyć.

„Magnificent” to hymn inspirowany słynną ewangeliczną modlitwą Maryi Dziewicy „Magnificat” – przyznaje lider zespołu Bono na łamach magazynu „Rolling Stone”. Inspiracją do piosenki „Magnificent” – twierdzi Bono – był tekst pochodzący z Ewangelii. św. Łukasza (Łk 1, 41-45), rozpoczynający się od słów: „Wielbi dusza moja Pana” (łac.: Magnificat anima mea Dominum). Ten radosny hymn dziękczynny, oparty na tekstach ze Starego Testamentu, wypowiada Maryja podczas spotkania z Elżbietą, niedługo po Zwiastowaniu. W pierwszej połowie XVIII wieku do słów tych skomponował muzykę Jan Sebastian Bach – przypomina w rozmowie z wpływowym magazynem muzycznym Bono. Znany wokalista przyznaje również, że głównym tematem całego najnowszego albumu U2 „No Line on the Horizon" jest kwestia poddania się i zawierzenia. Muzyk podkreśla, że cała muzyka jest dla niego formą uwielbienia. W tekście utworu „Magnificent” zawarte są m.in. takie słowa: „Wspaniały, o Wspaniały, urodziłem się, by być z tobą w tym miejscu i czasie. Urodziłem się, by śpiewać dla ciebie. Nie miałem wyboru. Mogłem tylko wznieść cię w pieśni, gdy tego zechciałeś. Oddałem ci mój głos. Mój pierwszy w łonie krzyk był pieśnią radości...Tylko miłość, tylko miłość może zostawić taki ślad, ale tylko miłość, tylko miłość potrafi uleczyć z tylu ran”.
[ekai, Nowy Jork, 7-07-2009]
 

 

 

"Moment of Surrender" ("Chwila słabości") z filmu Antona Corbijna "Linear". [10]

 

"Moment of Surrender": najpiękniejszy tekst na płycie, wyznanie narkomana przemierzającego ulice miasta w poszukiwaniu własnej godności: “It’s not of I believe in love, but if love believes in me / To nie ja mam wierzyć w miłość, to miłość ma wierzyć we mnie” i dalej “I was speeding on the subway through the stations of the cross / Byłem na haju w metrze przecinającym w pędzie stacje (gra słów: stations of the cross / stacje drogi krzyżowej)”.

"I tied myself with wire / To let the horses run free / Playing with the fire / Till the fire played with me // The stone was semi-precious / We were barely conscious / Two souls too smart to be / In the realm of certainty / Even on our wedding day / We set ourselves on fire / Oh God, do not deny her / It’s not if I believe in love / But if love believes in me / Oh, believe in me // At the moment of surrender / I folded to my knees / I did not notice the passers-by / And they did not notice me" ("Zaplątałem się w sieć / Gdy uwalniałem dzikie konie/ Igrałem z płomieniami/ Aż one zaczęły igrać ze mną / Kamień był półszlachetny / Byliśmy ledwie świadomi / Dwie dusze zbyt sprytne / By mieć jakąkolwiek pewność / Nawet w dniu naszego ślubu // Byliśmy w płomieniach / Boże, nie odmawiaj jej / Nie ważne czy wierzę w miłość / Ważne czy miłość wierzy we mnie / Och, uwierz we mnie // W chwili, kiedy się poddałem / Padłem na kolana / Nie dostrzegłem przechodniów/ I oni mnie nie widzieli").

 

 

 

"The Unknown Caller" przypomina płytę klimatem "All That You Can Leave Behind", ale dzięki refrenowi ma swoją oryginalność. Bono i zapewne The Edge nawołuje, by się zrestartować i zalogować od nowa. To naprawdę ciekawie brzmi. Jeszcze te kościelne organy w tle, solówka. Klasyczne U2.

 

 

 

"Get on Your Boots" - singlowy utwór o seksownych butach. Nie ma wstydu - utwór wchodzi w głowę sam. Tekst "Ja mam łódź podwodną, ty masz benzynę. Na razie nie chce mi się gadać o wojnach pomiędzy narodami." - to jedna z ciekawszych metafor opisujących związek mężczyzny i kobiety.

 

 

 

"Stand Up Comedy"  to energetyczny kawałek, potrzebny, by płyta miała power. Funkujące U2, niczym Red Hot Chili Peppers, to zawsze nowa jakość. "Stand up then sit down for your love" ("Wstańcie... a potem usiądźcie dla miłości.") Przynajmniej bez zadęcia.

 

 

     

"Fez - Being Born" ("Fez - Jak nowo narodzony") z filmu Antona Corbijna "Linear". [6]

 

 

 

"White As Snow" to naprawdę przejmująca ballada, smutna i piękna jak bajka "Nie ma wzgórz tam skąd pochodzę / Ląd płaski jest a droga prosta i szeroka". Jej urok to wielka zasługa wokalu Bono. [piosenka wgrana na fragment filmu Wima Wendersa "Niebo nad Berlinem"]

 

 

 

"Breath" ("Odetchnięcie") z filmu Antona Corbijna "Linear". [2]

 

 

    

"Cedars of Lebanon" ("Cedry Libanu") z filmu Antona Corbijna "Linear". [11]
 

 

"Cedars of Lebanon" pomysłem przypomina "Street of Philadelphia" Bruce'a Springsteena. Smutny tekst o dziennikarzu, który spogląda na zdjęcia z Libanu, Bono w większości nie tyle śpiewa co recytuje.
"This shitty world sometimes produces a rose /The scent of it lingers and then it just goes". ("Ten gówniany świat czasem zrodzi różę / Jej zapach unosi się, a potem znika").
"Child drinking dirty water from the river bank /Soldier brings oranges he got out from a tank". (Dziecko piło brudną wodę na brzegu rzeki / Żołnierz przyniósł pomarańcze, wyjął je z czołgu".)

 

 

 

I na koniec jeden z wielu remixów "Magnificent":
 

 

 

 

 

 

 

♦                                   ♦                                      ♦

 

"Linear", film DVD w reż. Antona Corbijna, [58:20], prapremiera 9 marca 2009 r.

Holender Anton Corbijn (ur. 1955 r.), jest jednym z najbardziej znanych fotografów i reżyserów videoclipów ze  światowymi gwiazdami rocka. W trakcie prac nad filmem "Linear" wyraźnie zastrzegł, że tym razem to nie są typowe teledyski lecz nowatorskie, specyficzne połączenie obrazu filmowego z muzyką. Ponoć chodziło o ukazanie muzyki w nieznany dotąd sposób. Czy zamiar udało się uzyskać? Już na podstawie tych kilku fragmentów, wydaje się, że tak jest w istocie. Fascynujące zdjęcia ogląda się z zaciekawieniem, jednak (co  jest najważniejsze) nie odwracają uwagi od pięknej muzyki U2.

Opowieść filmowa o paryskim policjancie, mającym serdecznie dosyć swojej dotychczasowej pracy. Zmanierowany wzajemnymi walkami policji z emigrantami, gliniarz podpala i porzuca służbowy motocykl.  Od tego momentu staje się A.W.O.L. (po naszemu po prostu: dezerter). Wsiada na swój motor i wyjeżdża w daleką podróż do narzeczonej, po drugiej stronie Morza Śródziemnego. Mija m.in. Bordeaux, Pireneje i Salamankę. Wreszcie późnym wieczorem dociera  nad Ocean Atlantycki, do Kadyksu (Cádiz).  Długo spaceruje ulicami śpiącego miasta, udaje się na plażę i znużony zasypia. Nad ranem spycha łódź i wiosłuje w kierunku marokańskiego wybrzeża.

Film "Linear" to 12 piosenek U2 z najnowszej sesji nagraniowej studyjnego albumu "No Line On The Horizon". Film, w którym muzycy U2 nie występują. Porównując ścieżkę dźwiękową filmu do niemal bliźniaczej płyty, najistotniejsze różnice są w kolejności:

   1. "Unknown Caller"  [6:18]
   2. "Breathe"  [4:37]
   3."Winter"  [6:17]
   4. "White As Snow"  [4:46]
   5. "No Line On The Horizon"  [4:11]
   6. "Fez - Being Born"  [5:15]
   7. "Magnificent"  [5:23]
   8. "Stand Up Comedy"  [3:50]
   9. "Get On Your Boots"  [3:28]
  10."Moment of Surrender"  [7:24]
  11. "Cedars Of Lebanon"  [4:14]
  12. "Credits"  [2:29]


Reżyser w ciekawy sposób zmontował poszczególne zdjęcia czarno-białe z barwnymi. Odtwórcą głównej roli policjanta jest Saϊd Taghmaoui, kelnerkę w pustym barze gra Lizzie Brocheré, Marta Barrio - samotną tancerkę, a Francisco Javier Malia Vazquez jako barman.

Film oficjalnie ukazał się w podobnym czasie, jak płyta"No Line On The Horizon".

Powyżej zaprezentowałem piosenki z płyty "No Line On The Horizon" w kolejności, w jakiej są na albumie muzycznym. Wśród nich znajduje się 5 piosenek z filmu "Linear". Na końcu tytułów tych piosenek jest podany numer porządkowy z filmu.



 

 

 

Hmm... teraz wydaje się, że linii horyzontu nie ma...     [foto: Strykowski]

 

 


 

 

Część opisowa poszczególnych piosenek opiera się niemal w całości na artykule Krzysztofa Kleszcza ("Nie tylko mecze i miecze", 15 marca 2009) z blogu "Biała Fabryka"

O piosence "Magnificent" z serwisu KAI: "Bono o maryjnych inspiracjach na ostatnim albumie", Katolicka Agencja Informacyjna, 7-07-2009, oraz: jak wyżej.

U2 - strona internetowa w języku polskim [o płycie "No Line On The Horizon"]

U2 - polska Wikipedia  [o płycie "No Line On The Horizon"]

"W drodze do odkupienia" (o fenomenie Bono i U2), Paweł Gzyl, "RUaH", styczeń 2007.

"U2 - bomba rozbrojona", Histmag, Nr 45-46, VII/VIII 2005.

"Bono: Mam dość opowiadania w pierwszej osobie", Onet.pl, 28-02-2000

"Bono: Czuję więcej niż wiem", Onet.pl, 29-01-2002

Trasa koncertowa: "U2 360° Tour 2009"

"Linear" (film) -  [Wikipedia angielska]

Deżawi
O mnie Deżawi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura